Mecze na żywo .tv transmisje live stream online, meczyki za darmo w Internecie

Podsumowanie pierwszego dnia czwartej kolejki Ligi Mistrzów 04.11.2015 15:33EuropaLiga Mistrzów

Wczoraj wieczorem rozegrano osiem spotkań grupowych Ligi Mistrzów. Emocji na piłkarskich stadionach nie brakowało. Niektóre kluby zapewniły już sobie nawet awans do fazy pucharowej.

Podsumowanie pierwszego dnia czwartej kolejki Ligi MistrzówFot. shutterstock.com

FC Astana - Atletico Madryt 0:0

W grupie C spotkały się drużyny FC Astana z Atletico Madryt. Było jedyne spotkanie wczorajszej nocy, w którym nie padła żadna bramka. W stolicy Kazachstanu zawodnicy Astany popisali się dobrą defensywą, dzięki czemu wybronili się przed golami rywali i wywalczyli jeden punkt.

Benefica Lizbona - Galatasaray Stambuł 2:1

Z kolei w Lizbonie o punkty walczyła miejscowa Benefica z Galatasaray Stambuł. Losy spotkania rozstrzygnęły się w ciągu 15 minut, czyli w czasie kiedy padły wszystkie trzy bramki. Gorący kwadrans rozpoczęli gospodarze, dla których gola w 52 minucie zdobył Jonas. Kilka minut później tablica wyników wskazywała już na remis, po tym jak wyrównującego gola zdobył dla ekipy ze Stambułu Lukas Podolski. Decydująca bramka padła  w 67. minucie, a jej autorem był Brazylijczyk - Luisao grający dla Benefiki.

Borrusia Mönchengladbach - Juventus Turyn 1:1

W jednym ze starć w  grupie D, podobnie jak w meczu Astany z Athletico również doszło do remisu. Bramki jednak padły i na pierwszą nie trzeba było nawet długo czekać. Po 18. minutach do bramki Juve trafił Fabian Johnson. Po tym golu, do końca pierwszej połowy wyraźną przewagę miał wciąż klub z Mönchengladbach. Jedna akcja zadecydowała jednak o tym, że to nie oni powiększyli przewagę, a wynik wyrównał gracz z Turynu - Stephan Lichsteiner. Po przerwie kibice nie zobaczyli już więcej bramek, chociaż Gianluigi Buffon miał pełne ręce roboty.

Sevilla FC - Manchester City FC 1:3

Sevilla wygrała poprzednią edycję Ligi Europejskiej grała u siebie w drugim, rewanżowym meczu grupy D z Manchesterem City. Hiszpanie musieli bronić się już od pierwszych minut, bowiem przyjezdni nie tracili ani minuty na wyczekiwanie błędu rywala. Angielska drużyna narzuciła swoje tempo gry i już po ośmiu minutach padł pierwszy gol dla gości. Na listę strzelców wpisał się Raheem Sterling, a trzy minuty później dołączył do niego Fernandinho , który podniósł wynik do 2:0. W 25. minucie udało się odpowiedzieć gospodarzom i do bramki Manchesteru trafił Benoit Tremoulinas.

Kibice lokalnej drużyny zaczęli ponownie wierzyć w szanse na odrobienie strat, a może nawet na zwycięstwo. Ich głosy uciszył jednak Wilfred Bony, który ustalił wynik na 3:1 

TYPUJ W UNIBET I ZGARNIJ BONUS

Szachtar Donieck - Malmö FF 4:0

W grupie spodziewano się wielu goli, ale niekoniecznie w spotkaniu Szachtara Donieck z FF Malmö. Kibice bardziej liczyli na to, że deszcz goli padnie w Madrycie podczas pojedynku Realu z Paris Saint-Germain. Cztery bramki padły jednak w drugim starciu, ale strzelała je tylko jedna drużyna. W 29 minucie pierwszego gola dla Szachtara zdobył Ołeksander Hładky, następny padł po rzucie karnym (Darijo Srna), kolejnego zdobył Eduardo, a zdecydowane zwycięstwo ekipy z Doniecka przypieczętował na 4:0 Alex Teixeira.

Real Madryt - Paris Saint-Germain 1:0

Bukmacherzy typowali na zwycięzcę Real Madryt i to z ogromną przewagą. Takie same typy pojawiały się w internecie również dwa tygodnie temu, przed pierwszym starciem obu drużyn. Jak widać, za każdym razem bukmacherzy byli bliscy wpadki, bowiem za pierwszym razem mecz skończył się remisem, a wczoraj Real wygrał zaledwie 1:0. Decydującego gola zdobył Nacho Fernandez, który do gry wszedł z ławki rezerwowych.

Manchester United - CSKA Moskwa 1:0

Podobnie jak Real, Manchester United stawiany był za wielkiego faworyta pojedynku z CSKA. Anglicy co prawda wygrali pojedynek, ale tylko 1:0, a gol padł dopiero w  79 minucie. Autorem bramki był kapitan zespołu - Wayne Rooney.

PSV Eindhoven - VfL Wolfsburg 2:0

W ostatnim wczorajszym pojedynku nie było zbyt wiele emocji. Padły po prostu dwie bramki dla gospodarzy i PSV utrzymało drugą pozycję w tabeli grupy B. Gole strzelali kolejno Jurgen Locadia i Luuk de Jong.

Kolejna dawka piłkarskich wrażeń Ligi Mistrzów już dziś wieczorem 

TYPUJ W UNIBET I ZGARNIJ BONUS

Podobne wpisy Brak danych do wyświetlenia