Mecze na żywo .tv transmisje live stream online, meczyki za darmo w Internecie

Nowa ustawa hazardowa i jej konsekwencje. 19.07.2017 15:00

Nowa ustawa hazardowa i jej konsekwencje.

Stało się – 1 lipca ostatnie przepisy prawne nowej ustawy hazardowej weszły w życie. Zapowiedzi polityków dotyczące liberalizacji ustawy z 2010 roku okazały się iluzją. Zamiast legalnego i rozsądnie opodatkowanego systemu otrzymaliśmy monopol państwa. W zasadzie ustawa nie zmieniła znacząco przepisów, ale zwiększyła egzekwowanie prawa w sposób utrudniający graczom korzystanie z zagranicznych stron. Zapisy ustawy z 1 kwietnia były już znane, obecnie będziemy obserwować praktyczne konsekwencje tych zmian.

Nowa ustawa hazardowa i jej konsekwencje.Fot. shutterstock.com

Jak ustawa hazardowa wpłynie na kasyna i zakłady bukmacherskie?

Monopol państwa w kontekście gier hazardowych nie jest niczym nowym. Jednak nowością jest rozszerzenie ustawy o kasyna internetowe. Od 1 lipca jedyne legalnie dostępne typy bukmacherskie będzie prowadzone przez spółkę Skarbu Państwa. Rynek e-hazardu jest szacowany na ponad pięć miliardów złotych. Szara strefa obejmuje ponad 90% rynku według raportu Roland Berger. Likwidacja szarej strefy poprzez objęcie gier hazardowych państwowym monopolem ma zasilić budżet. Jednak do dzisiaj szczegóły nowej domeny nie są znane. Zakłady bukmacherskie będą mogły dalej funkcjonować pod warunkiem że dostaną licencje na prowadzenie działalności i zobowiążą się do odprowadzenia podatku. Podatek wynosi 12% od obrotu (!), co może stanowić problem dla wielu portali. Szczególnie że formy promocji usług bukmacherskich zostały dodatkowo ograniczone. Reklamy mogą być udostępnione pod warunkiem informacji o licencji oraz ryzykach związanych z hazardem. Natomiast promowanie hazardu jako atrakcyjnej formy rozrywki jest zakazane. Łączenie wizerunku gracza z sukcesem zawodowym czy atrakcyjnością fizyczną bądź intelektualną stanowi naruszenie przepisów. W skrócie – gry hazardowe mają być reklamowane jako nieprzyjemne uzależnienie.

Ocenzurowany internet?

Kontrola internetu nigdy nie była łatwa. Egzekwowanie przepisów ma być zapewniona dzięki rejestrowi nielegalnych stron. Podstawy do znalezienia się w wykazie to: działanie bez koncesji, posiadanie strony w języku polskim czy reklamowanie nielegalnych usług na terytorium Polski. Dostawcy internetu będą zmuszeni zablokować takie domeny w przeciągu 48h od ich pojawienia się w rejestrze. Niedopełnienie tego obowiązku będzie skutkować wysoką karą finansową (do 500 000 zł). W związku z tym, dostęp do kasyn internetowych z terytorium Polski będzie zablokowany. Dodatkowo banki oraz pośrednicy finansowi będą zobowiązani do zatrzymania transakcji finansowych na rzecz firm bukmacherskich. Przelewy24 czy Dotpay mogą odczuć te zmiany. Ryzyko wysokich kar nałożonych na dostawców internetu i pośredników finansowych może spowodować uszczelnienie systemu uniemożliwiając e-hazard w szarej strefie. W konsekwencji niektóre portale zawiesiły działalność w Polsce. Część wycofała się z rynku i nie planuje starać się o licencję (bet365). Inne firmy analizują sytuację i rozważają staranie się o zalegalizowanie działalności – jednak muszą skalkulować niekorzystną pozycje na ryku związaną z opodatkowaniem. Są też reakcje podważające nową ustawę, jako nieważną w świetle prawa Unii Europejskiej. Portale takie jak bukmacherzy i Unibet kontynuują działalność na starych zasadach. Przyszłość tych portali zależy od reakcji dostawców internetu. Na chwilę obecną zmiany wprowadzają chaos w świecie e-hazardu, więc ciężko przewidzieć dalszy rozwój sytuacji. Wykazanie absurdalności nowej ustawy może być impulsem do zmiany. Część osób już zwróciła uwagę na portale społecznościowe, które w świetle obecnego prawa działają nielegalnie. Facebook udostępnia gry hazardowe i mało prawdopodobnym wydaje się wpisanie portalu do rejestru. Instagram również może mieć problemy. Dan Bilzerian systematycznie reklamuje hazard poprzez asocjację z atrakcyjnością fizyczną i sukcesem życiowym, a z pewnością nie jest jedyny. W świetle obecnej ustawy jest to reklamowanie nielegalnych usług na terenie Polski w związku z czym Facebook i Instagram kwalifikowałyby do rejestru. Na chwilę obecną nie ma stanowisk tych portali ani Ministerstwa na temat tych niuansów prawnych.

Hazard w internecie dziś.

Podsumowując, monopol państwowy obejmuje kasyna internetowe, a bukmacherzy muszą się starać o licencję, która pozwoli na legalne działanie na terenie Polski. Wszystkie nielegalne strony będą i są już ujęte w rejestrze. Dostawcy internetowi będą zobowiązani do zablokowania dostępu do tych stron z terytorium Polski. Natomiast banki i pośrednicy finansowi są zobowiązani do zablokowania transakcji nielegalnie działających bukmacherów. Te radykalne zmiany zapowiedziane były na 1 lipca. Dotychczas nie zaobserwowaliśmy blokowania stron czy transakcji. Obecnie jedyną możliwością jest obserwowanie rozwoju sytuacji, która w głównej mierze jest kontrolowana przez dostawców internetu.

Podobne wpisy Brak danych do wyświetlenia