Capital One Cup :
Liverpool - Chelsea Londyn
Liverpool
Słaba passa.
Liverpool w tym sezonie prezentuję się fatalnie. Drużyna Rodgersa po odejściu najwazniejszych graczy nie może powrócić do swojej optymalnej dyspozycji. Ogromną wpadką było również odpadnięcie w Lidze Mistrzów, gdzie Liverpool przegrał w walkę o awans z FC Basel.
Słabe transfery.
Chyba żadenego z transferów Liverpoolu w tym sezonie nie można nazwać strzałem w dziesiątke. Baa.. nawet strzałem w piątke... Liverpool przeprowadził jedne z najgorszych transferów tego lata. Żaden ze sprowadzonych graczy nie prezentuję formy, takiej jaką by od niego oczekiwano.
Problem z bramkarzem.
Drużyna Liverpoolu od pewnego czasu ma ogrmnę problemy z bramkarzem. Zawodzi jeden z największych atutów zeszłego sezonu czyli Simon Mignolet, do tego jego zmiennik Jones równiez nie prezentuję najlepszej formy. Wydaję się więc iż w meczu z Burnley w bramce znów stanie Mignolet.
Chelsea Londyn
Mała wpadka w Londynie.
Drużyna Chelsea małą wpadkę zaliczyła podczas przedostatniego spotkania na White Hart Lane. Tam znacząco uległa jednemu ze swoich największych rywali - Tottenhamowi. Koguty ograły The Blues 5-3 i tym samym zakończyły serie meczów bez porażki.
Tranfery się spłacją.
Ten sezon jest chyba pierwszym sezonem dla Chelsea od dłuższgo czasu gdzie prawie wszystkie transfery okazują się być strzałem w dziesiątke. Paczynając od grającego na bramce Courois, idąc przez Fabregasa i Diego Coste, a kończąc na leciwym już Drogbie. Każdy z tych piłkarzy dołożył swoją cegiełke do sukcesu Chelsea.
Nadchodzą ciężkie mecze.
Nadchodzące spotkania będą dla Chelsea bardzo ciężkie. Nie dość że The Blues czekają teraz pojedynki z górą na częścią tabeli. To w Lidze Mistrzów czeka na nich rządne zemsty PSG. Wydaję się, że nadchodzące miesiące będą odpowiedzią w jakiej formie obecnie są piłkarze Jose Mourinho.
William Hill na zwycięstwo Liverpoolu oferuję kurs 2.75, na remis natomiast 3.15. A na wygraną zespołu Chelsea -2.05.