Analiza: Polska - Islandia 12.11.2015 10:12Mecz Towarzyski

Jeszcze kilka lat temu pojedynek pomiędzy tymi reprezentacjami nie wzbudzałby wielkiego zainteresowania. Oczywiście ekscytacja nadal miałaby miejsce, bo kibice zawsze dopingują swoje drużyny, jednak z punktu widzenia klasy zespołów byłoby już gorzej.

W tym roku Polska i Islandia są już jednak ważnymi piłkarskimi siłami w Europie. Zarówno jedni, jak i drudzy zakwalifikowali się do Euro 2016 i każdy, nawet taki towarzyski pojedynek traktują jako ogromną szansę lepszego przygotowania się do przyszłorocznego turnieju.

"Polska to silny rywal, który zrobił bardzo duże postępy. Wiemy, że piłka nożna to w Polsce sport numer jeden i cały kraj gorąco kibicuje reprezentacji. Jesteśmy podekscytowani wizją gry z tym zespołem" - zapowiada piątkowy mecz na Stadionie Narodowym trener Islandii - Heimir Hellgrimsson.

Islandczycy w stolicy są już od wczoraj i skrupulatnie przygotowują się do meczu z Polakami. W sobotę nasi przeciwnicy wylecą z kolei na Słowację, gdzie rozegrają swój kolejny sparing.

Polska to drużyna odmieniona przez trenera Adama Nawałkę. Zespół, który kibice znowu chcą oglądać. Nie było tak jednak od samego początku. W pierwszym meczu towarzyskim kadrowicze przegrali w listopadzie 2013 roku ze Słowacją 0:2. Później zanotowali remis z Irlandią i w końcu 18. stycznie 2014 roku wygrali 3:0 z Norwegią.

We wszystkich meczach towarzyskich rozegranych pod opieką Adama Nawałki, Polacy zanotowali dziewięć zwycięstw, cztery remisy i tylko dwie porażki.

Najbardziej cieszył i zapowiadał lepsze czasy polskiej piłki, bezbramkowy remis z Niemcami z  szóstego czerwca 2014 roku.

Teraźniejsza kadra Polski to też zespół, w którym przełamać zdołał się Robert Lewandowski. Trener Nawałka zdołał ustawić grę w taki sposób, żeby maksymalnie wykorzystywać nasze atuty, a jednym z nich niewątpliwie jest Lewandowski, który walczy o Złotą Piłkę.

"Nie wiemy za dużo o Islandii. Wiadomo, znam niektórych piłkarzy i mieliśmy jedno spotkanie, na którym zapoznawaliśmy się z ich grą. Mają wysokich zawodników, lubią grać długimi piłkami i naprawdę ciężko pracują na boisku. To drużyna, która naciska rywala na jego połowie, ale sama rzadko utrzymuje się przy piłce. Może to być podobny pojedynek do tych z Irlandią, czy ze Szkocją.” - mówi o nadchodzącym pojedynku, Robert Lewandowski.

Unibet typuje na ten mecz 1,65 na Polskę, 3,60 na remis i 5,50 na Islandię. Ja również uznaję Polaków za zdecydowanych faworytów. Warto jednak pamiętać, że Islandia w eliminacjach do Euro 2016 pokonała dwa razy Holandię, co również świadczy o sile tej drużyny. Nasi rywale na pewno tę siłę będą próbowali potwierdzić w starciu na Stadionie Narodowym.

Polska - Islandia

Mecz towarzyski

13.11.2015 r. - 20:45